Droga do Etosha N.P.

Nambia, Etosha Game Park

Przejechano 1976 km

Dwa dni zajęła nam podróż do Etosha National Park.
Jechaliśmy przez Rundu, Gootfontein i Tsumeb.
Za Tsumeb stanęliśmy na kawę przy jednym z dwóch naturalnych jezior w Namibii – Oljikoko Lake. Ładne jeziorko, otoczone wysokimi, skalnymi brzegami.
Był tu akcent polski – tabliczka poświęcona Kazimierzowi Nowakowi, który przed wojną przemierzał Afrykę rowerem.
W drodze mieliśmy piękne widowisko – ciężkie burzowe chmury i różne formy i kształty piorunów.
Na szczęście front burzowy był sporo dalej na północy.
Nocowaliśmy na campingu w Etosha Aoba Lodge, tuż przed bramą do parku.

Zdjęcia (6)

Komentarze (5)

arg - 2017-11-15 11:29

Hej Kochani ! Do kawki proponuję ciastko i mnie w roli kelnerki ? Nadrabiam zaległości w czytanie Was ale tęsknię za Wami od początku !! No cóż - szycie to jest życie , hihi ! Miło być z Wami duchem ! Serdeczne buziaki !

bogucha - 2017-11-15 22:42

Rowerem przez Afrykę dziką to jest frajda (dla tych co będą czytali w foteliku i kapciach) kamper to luksus, i tu nie będzie pomników. No chyba, że sami coś usypiecie lub postawicie.
Wcale za Wami nie tęsknimy (jak arg), no bo kto do nas napisze z Afryki, no kto.....
Pzdr z (już Wy wiecie skąd).

arg - 2017-11-17 20:24

Afryka kamperem rowerem lub hulajnoga. Ry tutaj mi rzewnie i tesknie opowiada

arg - 2017-11-17 20:31

Cos tu szwankuje na necie i nie wszystko sie pokazalo wiec dopisuje - My piatkowo i weekendowo pozdrawiamy rowniez Bogusiow ! No coz - poczekajmy na opowiesci

Vincente - 2017-11-19 15:44

Pozdrowienia z Raduszki J