Geoblog.pl    lasoccy    Podróże    2012 - Hong Kong, Filipiny    Siquijor 1
Zwiń mapę
2012
16
lut

Siquijor 1

 
Filipiny
Filipiny, Siquijor
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11805 km
 
Po dwóch dniach szwendania się po Dumagete popłynęliśmy na Siquijor. Trochę Heni mina zrzedła jak zobaczyła prom :). Prom mały, morze duże, a fale niczego sobie. Płyneliśmy 40 min. Chwilami w bocznych oknach widać było tylko albo niebo, albo marze. Ale dopłynęliśmy szczęśliwie, bez „sensacji” :). Wyspa przywitała nas lekkim deszczem. Tricylkem dotarlismy do naszego ośrodka, znanego przez naszego poprzednika, Casa de La Playa. Dostaliśmy fajny domek z werandą, tuż przy plaży. Niedaleko jest fajna rafa do snoorkowania. Henia stwierdziła, że dla tych widoków może przepłynąć rozkołysane morze jeszcze raz. Oddaliśmy się naszym ulubionym zajęciom na tym wyjeździe - snoorkowaniu, czytaniu, leżeniu na hamakach i piciu piwa i „cuba libre” na zmianę z jedzeniem ryb. I tak będzie przez najbliższe parę dni. Oczywiście ruszymy się także zobaczyć inne miejsca na wyspie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
rg
rg - 2012-02-17 14:54
Ta ,,Cuba libre" i hamak na powietrzu !!! Ale się rozmarzyłem, a tu śniegu 20 cm do odśnierzenia. Jak to mówią, każdy ma to na co zasłużył. Taki żarcik !! Obserwuję i troszeczkę zazdroszczę szczególnie tych fal na promie. Pozdrowienia. rg
 
waldekholub
waldekholub - 2012-02-18 16:58
kochani wysłałem wam odpowiedz już w czwartek a dzisiaj ponownie dajcie znać czy tym razem dotarła
 
andrzejw
andrzejw - 2012-02-18 17:06
Proszę mi tu regularnie i wyczerpująco opisywać ;-) Dołączamy do stałych wizytujących po powrocie ze Sri Lanki.Wracając zahaczyliśmy o Malediwy i zgodnie z tradycją(Kenia,Jemen,Libia) jak przylecieliśmy to dokonał się zamach stanu i zmienili sobie prezydenta ! Tak więc proszę nie zwalać wszystkiego na CIA ;-)
Pierwsze wrażenie po przeczytaniu waszych wpisów - strach myśleć o następnych waszych wyjazdach ! Coraz bardziej hardcorowo !!!
Pozdrawiamy i mocno was ściskamy,a jeszcze mocniej trzymamy kciuki za waszą wyprawę,A i H.
 
EWG
EWG - 2012-02-18 17:39
Pamiętamy o Was i rozmawiamy z kotem. A może tak starczy tego byczenia....się.
Pozdrawiamy mimo wszystko gorąco!
 
lasoccy
lasoccy - 2012-02-21 03:17
"Byczenie" jeszcze nam się nie znudziło :))).
Andrzej - gratulujemy wpływów. Co do "hardcoru" to jest go tu najmniej w porównaniu do kilku poprzednich wypraw. Trochę nas męczą wyrzuty sumienie - ale co tam...
 
 
zwiedzili 30% świata (60 państw)
Zasoby: 614 wpisów614 535 komentarzy535 5124 zdjęcia5124 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
11.11.2022 - 17.12.2022
 
 
04.10.2022 - 11.10.2022
 
 
26.01.2022 - 17.02.2022