Jeden dzień poświęciliśmy na zwiedzanie wnętrza wyspy.
Wypożyczyliśmy samochód i pojechaliśmy malowniczą, górską drogą, przez urocze wioski do Roque Nublo. Jest to ładna skała, na płaskowyżu, skąd rozciągają się piękne widoki.
Następny punktem wycieczki był Pico de las Nieves – najwyższy szczyt Gran Canarii. Dojazd prawie pod sam szczyt. Niestety, widoki częściowo przesłaniała, podchodząca z dołu, mgła.
Piękne, górskie, widoki mieliśmy jadąc drogą GC-606 i GC-210 w stronę wybrzeża.
Następną atrakcją był Mirador del Balcon. Jest to przeszklona platforma nad wysokim klifem.
Później zwiedziliśmy Park Kaktusów (Cactualdea Park) ze dużą ilością , różnych, kaktusów. Zrobił na nas takie sobie wrażenie. Trochę jest zaniedbany.
Po drodze do apartamentu zatrzymaliśmy się na chwilę przy kolorowych skałach.