Dwa dni jazdy przez Niemcy i Francję były mało ciekawe. Jednym z urozmaiceń był moment gdy zgubiliśmy drogę i trafiliśmy na „klimatyczną” restaurację:).
Sądząc po zdjęciu, ta restauracje rzeczywiście była "klimatyczna" - albo za gorąco, albo zbyt duży przewiew, albo fajne towarzycho, albo... smak potraw i ich ceny "do rzeczy"... Ale tak przy okazji - wnioskuję z waszych fotografii, że jesteście parą jeszcze "wcale nie tak wiekową", gdy tymczasem na Waszym profilu macie już dużo ponad 50 odwiedzonych krajów świata! Czyli co..? To Wasze hobby, czy może coś związanego z Waszym charakterem pracy..? Pytam ze szczerej ciekawości, bo ja wprawdzie mam już tych krajów ponad 140, ale ja... marynarz, więc nic dziwnego... louis