Geoblog.pl    lasoccy    Podróże    Singapur, Malezja, Indonezja    Bali - Candi Dasa, Sanur
Zwiń mapę
2013
03
lis

Bali - Candi Dasa, Sanur

 
Indonezja
Indonezja, Sanur
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13474 km
 
Przez dwa ostatnie dni na Bali praktycznie wracaliśmy z północy wyspy do Sanur, z przystankiem w Candi Dasa. Z Amed do Candidasy pojechaliśmy boczną drogą na wybrzeżu. Piękna widokowo, wąziutka droga nieraz wysoko na klifie. Widoki piękne, ale ręce „bolały” od bezustannego kręcenia kierownicą :).
Candi Dasa to już zupełnie inna bajka niż Amed. Uporządkowana, jak na warunki indonezyjskie i w miarę czysta. Zanocowaliśmy w bungalowie, w ośrodku nad brzegiem morza, z urokliwie położonym basenikiem i niezłą restauracją.
Próbowaliśmy kupić przez internet bilety na samolot na Sulawesi i Flores, ale niestety nasze karty kredytowe tu „nie chodzą”. Korzystając z tego, że mieliśmy samochód pojechaliśmy na lotnisko w Kucie (obok Sanur) i tam w biurach poszczególnych linii lotniczych kupiliśmy potrzebne bilety.
Jutro płyniemy na pare dni na małą wysepkę, obok Bali – Nusa Lembongan.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
andrzejw
andrzejw - 2013-11-03 20:28
Uwaga ! :-)
Od dzisiaj Hiszpania też was obserwuje ;-)
Przeczytałem wszystkie opisy,obejrzałem wszystkie zdjęcia... Wy to macie jednak zdrowie !!! I młodzi jesteście :-) Zazdroszczę wam tej odwagi podróżowania bez rezerwacji... Trochę trzeba do tego mieć odporności psychicznej.Ale pewnie Polakom łatwiej niż innym,po tylu latach walki w Polsce... :-)
Pozdrawiamy i trzymamy kciuki.Andrzej i Hania.
PS.U nas tylko 24 stopnie :-) Bilety na mecz Malaga-Real Madryt mam :-)
 
andrzejw
andrzejw - 2013-11-03 20:31
aha,jeszcze o Red Snaperze.Pyszna ryba,a jakiś dureń wymyślił polską nazwę "Lucjan Czerwony".... :-) Naprawdę ! Następnym razem jak będziecie jeść Red Snapera to zacznijcie od policzków.Nie żartuję.Jest to najsmaczniejszy jego kawałek - niestety nieduży.
 
arg
arg - 2013-11-04 18:27
Wygląda na to , że jesteście w raju ! Nam się bardzo ckni do ciepła, bo mimo że dopiero jesień to już ponuro i ciemno . W każdym razie ocieplamy się oglądając Wasze zdjęcia ! Andrzejw ma rację - policzki z ryb , są wielkim przysmakiem kulinarnym , więc korzystajcie z możliwości smakowania .Ja jadłam policzki scotasela /?/ diabeł morski z Islandii i były niesamowicie pyszne . Smakowały jak delikatny drób - ha, ha ! papapapa a
 
Vincente
Vincente - 2013-11-05 17:53
Bali piękna i ciekawa.Podziwiam też ,że sobie z tym wszystkim radzicie...jak bym Was nie znał.
Zazdroszczę jedzenia rybek ,chociaż nie wiem czy ogon u Lucjana był smaczny?. Uwaga : nie budżcie wulkanów - niech śpią!!. Pozdrawiamy serdecznie!
Ps. u nas też fajnie ...jak cholera !
 
 
zwiedzili 30% świata (60 państw)
Zasoby: 614 wpisów614 535 komentarzy535 5124 zdjęcia5124 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
11.11.2022 - 17.12.2022
 
 
04.10.2022 - 11.10.2022
 
 
26.01.2022 - 17.02.2022